Posty

Wy艣wietlanie post贸w z luty, 2020

Jak 艂atwo zdoby膰 zio艂o?

Obraz
Zastanawiali艣cie si臋 kiedy艣 czy jeste艣cie w stanie dosta膰 co艣 nie do ko艅ca legalnego? Na ten przyk艂ad marihuan臋? Polskie prawo m贸wi: Nie wolno jej sprzedawa膰 ani kupowa膰. Nie wolno pali膰, ale wolno posiada膰 ilo艣膰 „na w艂asny u偶ytek”. No wi臋c ja bym chcia艂a tak膮 niewielk膮 ilo艣膰 posiada膰, bo raz na jaki艣 czas lubi臋 i ju偶. Okazuje si臋 jednak, 偶e wej艣cie w posiadanie jest wielce trudne! Oczywi艣cie ma to olbrzymie odzwierciedlenie w spo艂ecze艅stwie i jacy staj膮 si臋 ludzie. Chodzi mi o te zmiany, kt贸re sprawi艂y, 偶e od 10 lat nikt, ale to kompletnie nikt nie zaoferowa艂 mi swojej znajomo艣ci. Tak samo w sprawie ww. zio艂a. Pyta艂am kilka os贸b, kt贸re plasowa艂y si臋 w mojej ocenie na jakie艣 70% (lub wi臋cej!) szansy na to, 偶e bez problemu maj膮 doj艣cie do zio艂a i b臋dzie to sprawa prosta, 艂atwa i oczywista. Szczerze m贸wi膮c, to efekt by艂 zaskakuj膮cy. Od reakcji por贸wnywalnej do tego, jak bym co najmniej zapyta艂a o heroin臋 i komplet strzykawek. A偶 do jakich艣 wymijaj膮cych usprawiedliwie艅. Sorry,

:)

Obraz
Rozmowy z prze艂o偶onym w godzinach pracy, Historia prawdziwa: Wyst臋puj膮: Ja czyli „J” oraz prze艂o偶ony tj. „P”. J – Tyyy… Ale jak by do tego expresu* zamiast kawy wsypa膰 barszcz czerwony to by normalnie robi艂o barszczyk, nie? P – Noo… raczej tak, ale mog艂o by zasycha膰… J – I jak by wzi臋艂o tyle barszczu co kawy, i przes膮czy艂o przez to p贸艂 fili偶anki wody, to by艂by ekstrakt z barszczu a nie barszcz… P – No fakt… J – Wiesz tego tutaj to szkoda, ale na tym co masz w domu** m贸g艂by艣 potestowa膰… 馃槂 P - Mhm… Taaa jasne… * Nowiutki ekspres w biurze, Jura za 2,5tys. ** Nowiutki ekspres w domu prze艂o偶onego, Jura za 4,5tys.