Minis Art Studio || Na warsztacie #2
Parę słów ogólnego wstępu, nad czym teraz pracuję pojawiło się w poprzednim odcinku. Teraz czas na kontynuację. Zasadniczo plan mam taki, żeby przygotować sobie pierwszą makietę. A że zawsze podobały mi się klimaty nieumarłych, ożywieńców, umarlaków czy jak ich tam zwał, to wybór stał się dość prosty. Tu uprzedzam pytanie. Nie gram w gry bitewne. Kupuję modele, maluję je, tworzę do nich makiety i makietki. Nie chodzi o to, że nie lubię, czy nie chcę grać, to naprawdę genialna zabawa. Ale nie mam gdzie ani z kim ani kiedy. I już. Samo malowanie, sam proces twórczy w zupełności mi wystarcza i satysfakcjonuje. Wpadłam więc na pomysł, że stworzę makietę, której koncepcja jest jeszcze bardzo mocno otwarta i pewnie jeszcze nie raz ulegnie zmianie, z resztą będzie o tym osobna seria wpisów, dotycząca budowy makiety. Między innymi, na makiecie znajdzie się ten oto tron: Jego podstawę widzieliście poprzednio, teraz skupiłam się na samym siedzisku. Jest ono mocno epickie i ma genialny klimat. ...